Forum www.jasper.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   
Łąki
  ~   Niebieska Łąka
Zazadji
PostWysłany: Nie 21:17, 09 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


-Ładnie śpiewasz.
Powiedział patrząc na Czoti.Nic nie zauważył więc oparł łeb o łapy i wsłuchał się w śpiew kanarka który właśnie śpiewał spokojną melodyjkę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zazadji dnia Nie 21:23, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Nie 21:24, 09 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Czoti wsłuchiwając się w śpiew i kanarka, i w swój powoli zasypiała. Z uśmiechem zasnęła.
15 min. później
Otworzyła powoli oczy i spoglądnęła na Zazadjiego. Powoli wstała i wyciągnęła się. nie czuła już bólu w łapie. Gdy spojrzała w dal, tajemniczej postaci już nie widziała. Pomyślała-Pewnie poszła dalej.-Westchnęła i rozejrzała się.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czoti dnia Śro 17:57, 12 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zazadji
PostWysłany: Śro 17:01, 12 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


Zazadji szczerze mówiąc zdrzemną się ,obudził go żółty ptaszek dźiobając go w ucho.
-Tak...Tak..Już...
Nagle mały ukuł o w czoło.
-Ałłłłł!
Wrzasną i podniósł się.
-Ty sobie na to nie pozwalaj!
Skarcił kanarka.Usiadł obok Czoti.Siedział tak i wpatrywał się w piękne pola...Nage coś mu kazało wstać.Więc wstał i..Zaczął się tarzać.Śmiał się przy tym ,a to dlatego ,że miał drobne uczulenie na te rośliny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Śro 18:05, 12 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Czoti widząc, chodź nie wiedząc, co one mają znaczyć, wygłupy Zazadjiego zaczęła się tarzać razem z nim. Zaśmiała się i wstała, gdy nagle przed w oczach ujrzała obraz uciekających dwóch wilków i czegoś, co je goniło. Gdy obraz zniknął przestraszyła się trochę, lecz wiedziała, że nie może stać bezczynnie. Powiedziała poważnym i zaniepokojonym głose-Zazadji, uciekajmy.-spojrzała z lękiem na partnera.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czoti dnia Śro 18:05, 12 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zazadji
PostWysłany: Śro 18:08, 12 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


Zazadjego zatkało:
-Co?
Wstał i sterczał jak wryty.
-Jakoś nie kumam.
I przyglądał się partnerce ze zdziwieniem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zazadji dnia Śro 18:09, 12 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Śro 18:13, 12 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Czoti gdy spojrzała za siebie serce zaczęło jej walić jak młot, ponieważ zobaczyła jakąś ciemną postać biegnącą, a raczej sunącą w jej kierunku. krzyknęła -Uciekaj!- I ruszyła przed siebie, czekając chwilę na Zazadjego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zazadji
PostWysłany: Śro 18:17, 12 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


Zazadji po prostu zdębiał ,jednak wykonał polecenie i ruszył przed siebie.Był szybszy od Czoti więc wrzucił ją na plecy i gnał przed siebie puki ona nie każe mu przestać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Śro 18:21, 12 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Czoti mocno objęła Zazadjego i spojrzała za siebie. Postać nadal ich goniła, chociasz była już taka...jakby mniej wyraźna. Pomyślała, że moga uciec przed nią myląc nią. - W prawo!- Krzyknęła wiedząc, że zgubi czarny cieć. Chciała dobiec do skraju łąki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zazadji
PostWysłany: Śro 18:24, 12 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


Zazadji pędem skręcił i...Nogi się pod nim ugięły...Nie wie z jakiego powodu.Nie widział nic..Nie mógł się ruszać ani mówić...Tylko wyjąkał:
-Czoti...Uciekaj...
I Dyszał tak mocno ,ze gdy boki jego opadały było widać żebra...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Czw 18:19, 13 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Czoti przekoziołkowała przez głowę wilka. Była przerażona, lecz starała się utrzymać trzeźwość myślenia. Słysząc proźbę Zazadjiego zastanowiła się chwilę patrząc przy tym za siebie. Cień był dalej, jakby stał i na coś czekał. I owszem, zniknął, po czym pojawił się za plecami wilczycy. Wzrok miał szary i pusty, a kontury jego zlewały się z otoczeniem. Czoti oddychała tak głęboko, że nie miała siły oddychać dalei. jednak nie chciała się poddawać. Spojrzała troskliwym wzrokiem na Partnera, który opadał z sił. ciemna postać patrzyła na nich. Czoti w pewnej chwili usłyszała w głowie głos matki, jej siostry i jakiś mroczny, jakby złego wilka. Była zdezorientowana. Najerzyła jej się sierść na karku i warczała tak głośno, że drgania w gardle były tak mocne, że ją bolało. Nigdy nie była tak zła i jednocześnie tak zrozpaczona i zdezorientowana.
Cień zaczął się oddalać by nale się rozpłynąć. Czoti po wszystkim zaczęła boleć głowa i padła obok Zazadjiego. Nadal nie wiedziała, czego od nich chce ta tajemnicza postać i czy kiedyś jeszcze ją spotka. Spojrzała w stronę partnera.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czoti dnia Czw 18:21, 13 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zazadji
PostWysłany: Sob 14:57, 15 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


Zazadji miał puste spojrzenie.Nic nie widział tylko czarną przestrzeń.Co chwile przestawał i znów oddychał.Nic nie słyszał ,jednak czuł zapachy.Zapach trawy, Czoti, i zupełnie dziwny zapach.Kanarek był widocznie zdezorientowany.Latał w tą i wewte.Zaczął dziobać Zazadjiego...I to go obudziło.
-Czoti?Czoti!
Wziął ponownie na plecy Czoti i pobiegł na kraniec łąki. Ułożył partnerkę na trawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Nie 14:18, 16 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Czoti była wyczerpana. Świat wirował jej przed oczami. pomrukiwała-Zazadji, Zazadji...-
Zaczęła płakać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zazadji
PostWysłany: Wto 19:06, 18 Wrz 2012 
Gamma Północy


Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec


-Już dobrze...
Pocieszał partnerkę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czoti
PostWysłany: Sob 15:05, 22 Wrz 2012 
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Ni z tąd, ni z owąd...
Płeć: Samica


Gdy dwie łzy z oczy spłynęły po policzku Czoti powiedziała zatykając się-To wszytko...prze ze mnie.-wzięła oddech ze łzami w oczach i kontynuowała-Nie powinnam Cię w to mieszać.-Otarła łapą oczy i wciągnęła nosem. Czuła wielki żal, przez chwilę wydawało jej się, że to wszystko jest nie możliwe, że się nie wydarzyło. Jednak to jawa, życie takie już jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czoti dnia Sob 15:06, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Forum www.jasper.fora.pl Strona Główna  ~  
Łąki

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach