Forum www.jasper.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<   
Ogrodzenie
  ~   Ogrodzenie
Artemis
PostWysłany: Nie 20:09, 08 Sty 2012 
Alfa Wschodu, Admin, MG


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Pod prądem wysokiego napięcia, służy do opuszczenia lub przyjścia do parku Jasper. Każdy po rejestracji ma obowiązek tu napisac, lub gdy ma zamiar opuścic Jasper na stałe lub czas większy niż trzy doby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luna
PostWysłany: Wto 13:52, 10 Sty 2012 
Alfa Południa, Epsilon, Admin


Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica


Luna pomknęła niczym strzała. Głupie ogrodzenie. Gdyby tylko miała skrzydła... Pchnęła łapą bramę. Prąd zjeżył jej włosy.
- Grrrr! - wrzasnęła.
Była prawdziwie wściekła. Kopnęła siatkę, lecz ta nieugięta się nie poddała, zadała wilczycy kolejne kopnięcie prądem. Po chwili jednak wycofała się do tyłu i skoczyła...
Tak. Przeleciała nad siatką. Trzeba było tak od razu. Pobiegła w dół parku, jasne, jasne na pewno czeka ją tam coś ciekawego.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
PostWysłany: Wto 17:29, 10 Sty 2012 
Beta Wschodu


Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica


Wilczyca przybiegła w owe miejsce bardzo szybko. Gdy była przy samym ogrodzeniu zwolniła i zatrzymała się tuż przy rażącej siatce. Dotknęła jej łapą lecz zaraz odskoczyła jeżąc sierść i obnażając kły. Zaczęła więc krążyć, była praktycznie przy każdym zakamarku. W końcu wściekła się i rozpędziła.. Skoczyła i już była po drugiej stronie. Tryumfalnym krokiem ruszyła na wschód..
zt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Morte dnia Wto 20:44, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lovis
PostWysłany: Śro 17:18, 11 Sty 2012 
Delta Południa, Admin


Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica


Przyszła. Przyszła niemal bezszelestnie. Jej fioletowe ślepia dokładnie zlustrowały całe otoczenie. Wiatr wiał z naprzeciwka, delikatnie unosząc w powietrze żółte kosmyki włosów Lovis. Samica odeszła od bramy na kilka metrów. Wzięła rozpęd i przeskoczyła. Z gracją opadła na śniegową zaspę, otulając się dokładnie swym puchatym ogonem. Przed nią rozciągały się piękne widoki granicy parku Jasper. Żaden szczegół nie był w tej chwili w stanie uciec jej błyszczącym ślepiom. Siedziała tak dłuższą chwilę, z każdym momentem coraz bardziej nasycając swój wzrok pięknym zimowym krajobrazem. Aż w końcu wstała, strzepując z mokrego już futra drobiny śnieżnego puchu. Ruszyła przed siebie. W tym momencie, można by rzec, iż jej życie właśnie się zaczęło...

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Algae
PostWysłany: Śro 16:46, 18 Sty 2012 
Alfa Północy, Epsilon


Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica


Aby wejść do Krainy trzeba przeskoczyć ogrodzenie. To wie raczej każdy. Tak zrobić muszę i ja. Ogrodzenie nie wyglądało przyjaźnie, czułam, że coś jest w nim nie tak jak powinno być, a mojej intuicji zawsze ufam. Zbliżyłam się do siatki. Wolałam jej nie dotykać, więc szybko odeszłam i z rozpędu przeskoczyłam ogrodzenie. Ujrzałam Jasper. Wszystko tutaj było takie piękne, od razu wiedziałam, że to ta Kraina, której szukałam. Wdzięcznym krokiem zaczęłam stąpać po grubej warstwie śniegu. Lubiłam każdą pogodę, nigdy nie narzekałam na to, że jest za zimno, czy za gorąco, ale muszę przyznać, że taka zima, to jest zima, na którą czekałam dłuugo, dłuugo. Uśmiech mi z pyska nie schodził. Teraz trzeba udać się na spacer po okolicy, taką piękną pogodę mamy-pomyślałam. Nie mogłam się nacieszyć z tego śniegu. Miejmy nadzieję, że jeszcze tu trochę pobędzie. Ruszyłam łapą, drugą, w końcu zaczęłam skakać niczym sarenka. Byłam taka szczęśliwa. Powoli znikałam, ogrodzenie zniknęło z mojego horyzontu, a ja biegłam i biegłam!

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenny
PostWysłany: Śro 19:59, 18 Sty 2012 
Dorastający, MG


Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec


Black powoli okrążył płot. Po jego ciele przebiegł dreszcz. Najeżył sierść. Ostrożnie wyciągnął łapę do siatki. Gdy jego łapa dotknęła płotu poraził go prąd. Drgnął nieznacznie, ignorując ból. Wziął rozbieg i przeskoczył nad płotem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenny
PostWysłany: Pon 21:11, 23 Sty 2012 
Dorastający, MG


Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec


Znów to miejsce! - pomyślał. Często musi się tu pokazywać. Drgnął nieznacznie. Przeciągnął się i pochylił. Ugiął przednie łapy i wykrzywił pysk w grymasie. Jak często życie się powtarza. Ziewnąl leniwie i od niechcenia podskoczył na śniegu. Przygotował się do skoku. Przeskoczył płot. I już w Jasper.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenny
PostWysłany: Pią 23:38, 03 Lut 2012 
Dorastający, MG


Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec


Black uśmiechnął się niznacznie. Czmu tak często musi tu być. Zgiął tylnie łapy i wybił się w powietrze. Za słabo, uderzył łbem o płot. Cofnął się, wziął rozbieg i wyskoczył w górę. Odbił się od płotu i lekko wylądował po drugiej stronie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enney
PostWysłany: Nie 11:08, 05 Lut 2012 
Epsilon Zachodu


Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica


Wilczyca stała za płotem i podziwiała teren za ogrodzeniem. - Chce być tam. Być kimś w swoim życiu. Enney odeszła 2m od stalowej przeszkody. I zaczęła biec i... Jednym susem była w Parku.
Była bardzo szczęśliwa gdy przeskoczyła płot. Od razu pobiegła w głąb terenu...

Wejście do Parku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Algae
PostWysłany: Nie 18:18, 05 Lut 2012 
Alfa Północy, Epsilon


Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica


Jej łapy znów stanęły na wilgotnej ziemi. Dumnie wypięła pierś, uśmiechnęła się i cofając się przeskoczyła bramę lądując na puszystym śniegu. Jej uśmiech był promienny, nieco bardziej niż zwykle. Wstała i otrzepała się z białych płatków. Zaczęła podążać w stronę Jasper.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violette
PostWysłany: Pią 16:26, 10 Lut 2012 
Beta Północy


Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica


Niespodziewanie przybiegła tutaj Viola. Poczuła wilgoć pod łapami, lecz nie to ją teraz interesowało. Była zaciekawiona miejscem, które chowa się za płotem. Poczęła przyglądać się temu ustrojstwu, a niebawem okrążać. Po chwili zastanawiania się, cofnęła się o kilka kroczków w tył i z wielkim impetem, przeskoczyła przez bramę, spadając na równe łapy. Pobiegła w stronę nowego terenu.

***

Ponownie zjawiła się tutaj. Musiała znowu przejść przez ogrodzenie, lecz mimo istniejących trudów, uśmiech zdobił jej pyszczek. Przez pewien moment, zaczęła się dziwnie wgapiać w bramę. Po czym przeciągnęła się "po kociemu" i ruszyła zadowolona, mając już bramę za sobą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Violette dnia Pią 16:33, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenny
PostWysłany: Nie 19:20, 04 Mar 2012 
Dorastający, MG


Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec


Na pysku samca zogościł chytry uśmieszek. Jak miło wrócić tu po tak długiej nieobecnosci. Z jego pyska wydobyło się ciche warknięcie. Pochwylił się i przygotował do skoku. Wybił się najwyżej jak mu łapy pozwoliły i z niemałym trudem znalazł się na drugiej stronie.

Edit dnia 12.03. 12r:

Wilk ziewnął leniwie i nieśpiesznie zbliżył się do ogrodzenia. Rozciągnął się a kości trzasnęły aż miło. Potrząsnął głową i przysiadł na ziemi. Z jego gardła wydobyło się warknięcie a oczy powędrowały ku niebu. Cofnął się parę kroków do tyłu i obrzucił wzrokiem po raz ostatni teren, poza Jasper. Potem jego łapy ugięły się i samiec przeskoczył przez ogrodzenie. Przy ostatnich centymetrach zahaczył łapami o mur i upadł na ziemie. Z pyska pociekła mu krew którą otarł ukradkiem i mimo wielkiego bólu ruszył w głąb parku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kenny dnia Pon 19:10, 12 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
PostWysłany: Nie 17:22, 06 Maj 2012 
Delta Wschodu


Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Skądinąd, mało istotne.
Płeć: Samica


Czarno brązowa postać zbliżyła się do siatki. Coś tu nie gra. Dotknęła jej nosem, ale natychmiast odskoczyła. Prąd. Pochwyciła w zęby patyk, i rzuciła nim w ogrodzenie. Nic. Tylko patyk się "spalił". Podkop!
Po uszy zagrzebana w ziemi, ale nic. Ogrodzenie jest za głęboko wkopane. Pierwsza próba przeskoku...
Nadziałam się na płot!
Druga próba-To samo.
Dopiero za trzecim podejściem się udało.
Teraz jestem. Podążam ku przygodzie, która z pewnością mnie tam czeka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalia
PostWysłany: Pon 16:05, 14 Maj 2012 
Eta Wschodu


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Kremowa wadera pojawiła się niedaleko ogrodzenia. Zdyszana wcześniejszym długim biegiem podeszła do ogrodzenia i dotknęła je łapą. Od razu cofnęła kończynę i syknęła, gdy prąd przebiegł przez jej ciało. Westchnęła i spojrzała na kraty. Oddaliła się od ogrodzenia na pewną odległość i rozpędziwszy się skoczyła tuż przed płotem. Znalazła się na terenie parku i z uśmiechem na kufie powędrowała dalej.

[zt]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenny
PostWysłany: Pon 20:38, 14 Maj 2012 
Dorastający, MG


Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec


Cóż to przywiodło tu strudzoną duszę? Nowy? Nie, tylko Kenny powraca ze swej kolejne zagranicznej podróży. Będzie o czym wnukom opowiadać... I znów stanął przed zadaniem przeprawienia się przez ogrodzenie. Znów... Który to już raz? Który? Trudno stwierdzić... Powolnym, niemal ociężałym krokiem zbliżył się do płotu. Mięśnie wybiły go w górę i z normalną sobie zwinnością pokonał przeszkodę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 3
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Forum www.jasper.fora.pl Strona Główna  ~  
Ogrodzenie

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach