Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze strasznej krainy zwanej rzeczywistością. Płeć: Samiec
|
|
Imię:Bleach.
Płeć:Samiec oczywiście.
Wiek:Trzy wiosenki.
Wygląd: Bleach jest to duży, kremowo-żółty wilk, o dużych, dość szpiczastych uszach, które zwykle sterczą sztorc. Wilk ów ma jasnoniebieskie oczy, prawie białe, i niewielki, usadowiony na końcu lekko trójkątnego pyska, czarny nos. Na szyi ma zapiętą czarną obrożę, pamiątkę po niewoli. Ogon... ogon jest długi, puszysty, niemal zawsze wlecze się po ziemi, jedynie czasem Bleach jest łaskaw lekko go podnieść do góry. Łpy są długie, zwężające się ku dołowi. Palce mają jasno-brązowy odcień, który komponuje się ze znakami na kufie. No właśnie. Od nosa, aż do czoła biegnie brązowe futro, które biegnie również pod oczami, i końcu dopiero przy uszach. To tyle? Na to wygląda.
Charakter: Bezpośredni, na ogół wesoły Bleach, to bomba energii, która wybucha co chwilę, dając mu tyle siły, że mógłby przenosić góry! No dobrze, nie mógłby, to tylko przenośnia. Ma jej po prostu mnóstwo, i tyle. Mimo ze to optymista, miewa gorsze chwile, wszyscy to znamy, acz nie kochamy. Trzeba z tym żyć, i on sobie z tym jakoś radzi. A więc, co można jeszcze o Bleachu powiedzieć? Jest trochę zwariowany, zdecydowanie bardzo śmiały, najpierw coś robi, potem myśli, a od konsekwencji woli uciekać. Ma niezwykłą zdolność zaprzyjaźnienia się nawet z kamieniem, w końcu dokonał tego z Venus i Kibą. Bywa wredny, arogancki, sarkastyczny, bo w końcu jak każdy ma złe cechy. Bez nich byłby nudny, czyż nie?
Ranga forumowa:Brak.
Ranga profesji:Brak.
Ranga zwykła:Dorosły.
Pochodzenie: Ojczysta Kanada!
Historia:Urodzony na wolności, jak nieomal każdy wilk w puszczy, był synem samych alf. W końcu tylko oni mogli mieć szczenięta, więc innej możliwości nie było. Ach, nie był sam. Siostra i dwaj bracia przyszli na świat razem z nim, choć to on narodził się pierwszy. Cóż, jego dzieciństwo nie różniło się niczym od dzieciństwa przeciętnego szczenięcia. Często kłócił się z bratem, i gdy zabrakło mu argumentów, zawsze powtarzał że jest aż o 2 minuty starszy. Zawsze miał dostatek pożywienia, bla, bla, bla... Minął rok, minęły dwa lata, a Bleach dorósł. Mwa, jak za nim samice wtedy szalały, to było niepojęte! Żadnej z samic nie przeszkadzało czasami dziwne zachowanie wilka, wiec ten mógł przebierać w kobietach, aż pozazdrościć. Ale nie zrobił tego, ani wcześniej, ani nigdy później, choć one nigdy nie odpuszczały. Rodzice dali mu czas na zastanowienie się, ale po pół roku, stracili cierpliwość do syna, który miał być następcą-bowiem w jego krwi płynęły najczystsze geny przywódcze. Sprowadzano najpiękniejsze samice z innych stad, on jednak wciąż je ignorował... miał tego wszystkiego serdecznie dosyć, wiec pewnego dnia oznajmił rodzinie, że wyrusza w świat. Spotkał się oczywiście z sprzeciwem, ale w końcu dopiął swego. Pożegnano go słowami, ze zawsze może wrócić, i... odszedł. Na stronie ponoć zasiadła druga w kolejności siostra, ale przecviezs to nas nie interesuje... Bleach włóczył się po świecie, ciągnięty przez wiatry wolności i przygody, aż pewnego dnia dotarł do bram Jasper. Pokonał ogrodzenie wiedziony ciekawością, a ze mu się spodobało, został. Samotny, wymyślił własnego przyjaciela, który jak się potem okazało, został jego deimonem-otrzymał własną wolę, i charakter, zupełnie odmienny do charakteru Bleacha. I tak teraz oboje się dopełniają, on i Fokus, srebrny lis.
Przyjaciele:Venus i Kiba. Jak tego dokonał, zawsze pozostanie tajemnicą...
Wrogowie:Muchy, komary i kleszcze. Od tych zawsze stroni bojów!
Potomstwo:Nieeeee...
Partner:Być może... *kręci wąsem*
Ekwipunek:50 k i obroża.
Pupil:Deimon który jest totalnym przeciwieństwem jego charakteru a widzi go tylko on.
Ilość kości:Bogaty to on nie jest.... 50k
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bleach dnia Nie 13:37, 19 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|